Przejdź do głównej zawartości

Posty

Kawa czy herbata?

Tym razem będzie o dwóch napojach, bez których nie wyobrażam sobie życia. O jakich? O kawie i herbacie oczywiście! Dla mnie, amatorki obydwu trunków, pobyt w Hiszpanii był dość ciężki. Dlaczego?
Najnowsze posty

Hiszpański hałas, czyli czy dzwon jest wewnątrz próżny

Czy to kłótnia rodzinna? Czy krzyki wśród sąsiadów? Nie! To „spokojnie” rozmawiający Hiszpanie! Kiedy dobrych kilka lat temu wyjeżdżałam do Hiszpanii, liczyłam na zarażenie się pozytywną energią tego narodu. Po kilku latach pobytu za granicą widzę jednak, że moje początkowe marzenia były mrzonką. Hiszpanie wcale nie są ani tak pełni energii, jakby się mogło wydawać, ani w głębi serca tak prawdziwie radośni. Oni w większości przypadków są po prostu przeraźliwie głośni.

Pod zdechłym Azorkiem, czyli o (NIE)hiszpańskiej pogodzie

Schemat rozmowy jest zawsze taki sam: Osoba nie w temacie - Gdzie mieszkasz? Ja - W Hiszpanii. Osoba nie w temacie - Ojej! Jak fajnie! Na pewno masz piękną pogodę cały czas. Nie to co w Polsce. No i tutaj rozmowa zaczyna się komplikować. No bo jak można przekonać statystycznego Polaka, że nie w całej Hiszpanii panuje słoneczna pogoda? Że są regiony, w których klimat jest znacznie gorszy od polskiego?

Witaminki NIE-witaminki

Kolejny temat, na który się zadecydowałam, co prawda może wydać się dość błahy, ale ponieważ coraz bardziej zaczyna mnie irytować, postanowiłam napisać również i o nim. A chodzi mi tym razem po prostu o... soki. O te soki sprzedawane w najrozmaitszych kartonach i butelkach. Otóż od czasu do czasu, gdy mam ochotę na sok, a nie mam wystarczającej energii czy też chęci babrać się w wyciskanie świeżych owoców, mimo iż jest to najzdrowsza opcja, sięgam po sok w kartonie. I tu zaczynają się schody.

Porzucanie zwierząt

Mój pierwszy post w Czarnej Hiszpanii jest o zwierzętach, a dokładniej dotyczy porzucania ich przez właścicieli. Postanowiłam zacząć od tej kwestii, bo mówi ona wiele o opisywanej przeze mnie w blogu nacji. Według mnie to, jak traktujesz bezbronne zwierzę, pokazuje, jakim jesteś człowiekiem. Hiszpania obecnie przoduje w niechlubnych statystykach Unii Europejskiej dotyczących porzucania czworonożnych pupili.

Czarna Hiszpania, czyli NIE o wesołej i słonecznej Hiszpanii

Prawie już rok zbieram się w sobie, aby otworzyć swój blog. W końcu nastąpił ten dzień! Szóstego października 2013 roku oznajmiam wszem i wobec, że zaczynam pisać blog.  O czym on będzie? O Hiszpanii, czyli o kraju, w którym mieszkam od prawie 6 lat. Ale będzie on inny od istniejących już blogów i książek o Hiszpanii. Będzie on o innej Hiszpanii, o jej czarnej stronie, o kraju, który kiedyś, nie znając go jeszcze, bardzo kochałam, o kraju, który z roku na rok coraz bardziej mnie rozczarowywał, a którego, można by nawet powiedzieć, w tej chwili nienawidzę.